Od ponad 12 lat mam ogromną przyjemność i zaszczyt pracować z młodymi przedsiębiorcami/start-upowcami. Czy to podczas sesji mentoringowych…
Kiedy kilka lat temu pracowałem nad własnymi startupami to z czym nie potrafiłem poradzić sobie najbardziej to komunikacja i opisanie tego czym aktualnie się zajmuję. Brakowało mi kompletnie siły i energii by wyjść introwertycznej postawy.
Pewnie nieraz myślałeś o założeniu własnej firmy. Chciałbyś zarabiać górę pieniędzy, wpisać się w nielimitowany czas pracy, wyjechać na wakacje kilka razy w roku, zyskać sławę i bogactwo.
Nieśmiałość nie pozwala na podjęcie kroków zmieniających bieg naszego biznesu. Postrzegamy siebie inaczej niż postrzegają nas inni i właśnie przez to niechętnie wychodzimy poza schemat. Tymczasem nawiązanie relacji to najprostsza rzecz, którą możemy zrobić by tak się stało.
Jednym z kluczowych aspektów, gdy zaczynasz swoją przygodę ze startupem, jest przeanalizowanie swojej konkurencji. Jeżeli masz innowacyjny produkt lub usługę, której nikt nie posiada, to chyba nie możesz marzyć o lepszej sytuacji.
Jak łatwo można zaobserwować w dzisiejszych czasach, bardzo popularne i modne stało się słowo startup Każdy kto dziś zakłada firmę mówi, że właśnie to robi. Mimo wszystko uważam, że zbyt mocno nadużywamy tego słowa. Nie każda firma jest startupem i nie każdy startup jest firmą.